Z gazety (matrymonialnej)

Kłopotów mam więcej niż włosów
problemów parę stosów
i w ogóle jestem niezadowolony
szukam żony


Bardzo tolerancyjna
i atrakcyjna
szuka pana i pieniędzy, pieniędzy
bo nie lubi nędzy


Kochający inaczej jedna sztuka
towarzysza sobie szuka
ewentualnie pary na wycieczkę
na Saharę


Jeśliś samotny w wieczory
przyjdę do twojej nory
satysfakcja gwarantowana
wyjdę z rana


Wolny do poniedziałku
o dość dobrym ciałku
całą dobę
na przygodę


Cóż to się w gazetach zdarza
pozostawiam to bez komentarza

© Paweł Księżak

Na ciało i resztę

Ciało najmniej miało z kochania,
lecz w czasach przewartościowania
stało się stabilną ostoją uczucia,
bo reszta z człeka padła od zepsucia.

© Paweł Księżak

Na niewierną

Jeśliś tak prawa,
to czemuś rozpięta,
a pościel pomięta?
A tu druga kawa

© Paweł Księżak

Na złego męża

Za młodu krzyczał: – Kochanie,
chodź do mnie na pieszczoty,
odejdź od tej roboty.
Ściągał szybko ubranie...
Po latach krzyczał: – Ubranie!
Przewracał nerwowo oczyma,
a żona w ręku nic nie trzyma.
– Teraz, mężu, pranie, pranie.

© Paweł Księżak