Atrament myśli

 

W ogrodach światła
między snem życia
gdzie miłość niezbladła
a sensem bycia
wpisują myśli w atrament
duszyczki
obcy im zamęt
a Bóg bardzo bliski
Czasem ktoś umoczy słowa
w takim atramencie
jasna będzie jego mowa
w świetlistym momencie
i zmieni on świat
czyli tylko siebie

(c) Paweł Krzysztof Księżak

Będziesz?

       

Będę twoją dziewczyną
i nigdy chwile nie miną
Będę twoim spełnieniem
i żywym z krwi marzeniem
Będę twoim zaklęciem
rozumem świata pojęciem
Będę... mówiłaś codziennie
jak mantrę mówiłaś niezmiennie
lecz nigdy nie byłaś – nie chciałaś

(c) Paweł Krzysztof Księżak

Przestań

Przestań gadać, przestań mi mówić
przestań truć i zanudzać, przestań mówić
mam już dosyć zrozumieć nie mogę
wpadam w rozpacz i trwogę
nie mam już dla siebie chwili
ludzie sczarnieli nie są już mili
Przestań gadać, przestań mi mówić
przestań truć i zanudzać, przestań mówić
Powiedziałeś za dużo odchodzę
spotkamy się na drodze

(c) Paweł Krzysztof Księżak

Ptaki

Ptaki, ptaki, ptaki
pod nimi zwykłe maki
Tańczą na niebie ptaki
rozcinają skrzydła powietrze
rozkopujesz nogami powietrze
jak idziesz na łące w swetrze
włosy czesane na wietrze
słońce, promienie, promienie
wplątane w ptasie milczenie
ogarnia cię zmęczenie
i siadasz na łące, na łące
a wkoło, a w koło, a w koło
maki zapachem krzyczące
i ptaki nad tobą krążące
Pani Edycie, bo nie zasypia
zasypiasz, zasypiasz w koło
zasypiasz zataczasz koło
i znikło twoje zmęczenie
odeszło ze światłem sumienie
nic tu nie zmienię
ptaki, ptaki, ptaki
świetliste lecą rumaki

(c) Paweł Krzysztof Księżak