Być razem

złączyć się z tobą dar od boga
bo życiem, jesteś nowa droga
i wszystkim jesteś, to nie sny
miłości moja ano, tylko ty
serce swe żywcem tobie dałem
swoje marzenia pogrzebałem
złączyć się z tobą dar od boga
oddzielasz nas to ból i trwoga

© Paweł Księżak

Dziękuję za te dwa lata

za te wszystkie słoneczne i pochmurne poranki
za ten kawałek rodziny, wspólnego życia, punkt świata,
za sprzątanie mieszkania i te umyte szklanki
za przypalone i nieprzypalone obiady
za ostre zwracanie uwagi i słodkie rady
za te wszystkie uśmiechy, radości, uniesienia
za bycie partnerem, mężczyzną, spełnienia
za wszystkie smutki i trudne rozmowy
za to co weszło mi po nich do głowy
i za emocje nie zawsze przyjemne
i serce kochające niezmiennie
dziękuję że byłaś.

© Paweł Księżak

Do Anny

Przed nami drogą tą tysiące szły,
szliśmy tą drogą także my.

Czemu więc idziesz w inną stronę?
Chciałem ja Ciebie ja za żonę.

Czemu każdego słuchasz z ludzi
i patrzysz jak się każde trudzi?


Czemu wyliczasz kalkulujesz,
rodzinnych wskazań wysłuchujesz?


Ja tylko chciałem z Tobą być,
życie garściami brać i żyć.
Wybrałaś jednak wyliczenie
i kilku dni zauroczenie…

© Paweł Księżak

Dziś

pomiędzy nami powstała zapora,
nie z rzeki rwącej ni głębi jeziora
nie z cegieł, betonu, kamieni

kłamstwami zostaliśmy zmęczeni
kłamstwami i strachem rozdzieleni
widmem lepszego jutra…

którego nie ma, bo zawsze jest dziś.

© Paweł Księżak