Zachwyt i rozsądek

pamiętam chwilę zachwytu, oddech pożądania
i to o czym pisać nie wypada bo honor zabrania
twój zapach, aksamitny dotyk, smak jesienny
i ten blask w oku, ten wiosenny
w sile spojrzenia
gdy usta ust szukają do spełnienia
i boli mnie że już to minęło
bo wypatrzone echo rozsądku nam serca pocięło

© Paweł Księżak