Pytanie do pracoholika

Już dzień wstaje,wstaje nowy,
już jest piękny kolorowy,
a ty w pracy jesteś już,
już do listów szczerbisz nóż,
już południe, już wybija,
a twa głowa pisma zbija,
już powoli jest szesnasta,
i już ludzie idą z miasta,
a ty jeszcze zbijasz pisma,
to twa praca, twoja misja,
dziewiętnasta już wybiła,
już się praca zakończyła,
na dwudziestą będziesz w domu,
lecz potrzebny będziesz komu...?

© Paweł Księżak